EnglishFrenchGermanItalianPolishRussianSpanish

Judo Safari Camp 2015 – Czarny Dunajec 28.06- 06.07.2015r

W dniach 28.06 – 06.07.2015r w Czarnym Dunajcu, odbył się w Judo Safari Camp 2015. W zgrupowaniu sportowym nasz klub reprezentowali: Ola Deptalska, Antek i Staszek Romanik, Karol Brożyna, Sambor Strzelecki, Oskar i Kuba Rudniccy, Julek Juruś oraz Szymon Kołodziej. Oprócz nas byli także młodzi sportowcy z Tigers Oleśnica, Wilki Oborniki Śląskie, Gorilla Judo z Wrocławia oraz judocy z Marcinkowic. Nad 44 osobową grupą opiekę sprawowali trenerzy: Marcin Niedzielski, Piotr Nowak oraz Michał, Maciek i Bartek Zamęccy. Cały pobyt naszego zgrupowania w Czarnym Dunajcu był podzielony na poszczególne dni pod patronem zwierząt: goryla, niedźwiedzia, lisa, tygrysa, wilka oraz dzika. W każdym dniu młodzi adepci judo musieli wykazać się cechami tych zwierząt a zwierzęta były przyporządkowane do klubów judo na podstawie loga klubu lub herbu miasta z którego pochodzą kluby. W dzień goryla dzieciaki musiały wykazać się gorylą sprawnością w małpim gaju. W dniu niedźwiedzia wytrwałością w zimnych kąpielach w górskim potoku.  W lisim dniu sprytem w wykradaniu z lasu jajek (czekoladowych) oraz pogonią za lisią kitą. W dniu tygrysa udowodniliśmy, że tygrysy nie boją się wody i wygrzewać się na słońcu. Cały dzień leniuchowaliśmy się na basenie a wieczorem udaliśmy się na „tygrysią ucztę” przy ognisku. W dniu wilka, podzieleni na watahy, wybraliśmy się na wyprawę do morskiego oka. Wszystkie wilki dotarły do celu. Nie było łatwo ale udało się. Brawa dla wszystkich judoków za przejście ponad 20km w bardzo dobrym tempie. W dniu dzika „żar lał” się z  nieba i musieliśmy jak na dziki przystało schować się w lesie. Ostatni dzień był najaktywniejszy. Czekało nas dużo pracy i zajęć. Młodzi judocy walczyli na torze przeszkód o najsprawniejszego judokę obozu w grupie młodszej i starszej. Następnie odbył się chrzest na samuraja, gdzie wszystkie florki musiały wykazać się czymś szczególnym by zostać samurajem. Po chrzcie czekał na nas pyszny tort przy muzyce kapeli góralskiej, a po wszystkim wspólna dyskoteka z grupą taneczną z Lublina, która odwiedziła nas w naszym pensjonacie. Tyle atrakcji i bardzo aktywne dni nie mogły odbyć się bez doskonalenia naszej ukochanej dyscyplinie sportu jaką  jest judo. Po szlifowaniu judo przez cały pobyt w Czarnym Dunajcu, w ostatni dzień  przyszedł czas na konfrontację czyli randowi. Były łzy po przegranych walkach i radość po zwycięstwach ale wszyscy judocy spisali się znakomicie. Serdecznie dziękuję wszystkim judokom ze Świdnicy i nie tylko za super za spędzony czas. Zapraszam na kolejne zgrupowania sportowe judo w wakacje i ferie zimowe – ze sportowym pozdrowieniem trener Bartek.

Serdecznie zapraszamy na profil naszego klubu na Facebook’u, gdzie jest szersza relacja foto oraz video z naszego pobytu w Czarnym Dunajcu.
[print_gllr id=1469]

 

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress